Kto nie zna tego jegomościa? To chyba nie jest możliwe, aby znalazł się ktokolwiek, kto nie wie, że to koala. Cudowny, puchaty, wiecznie senny miś, który znany jest z tego, że przytula się do drzew i żywi listkami eukaliptusów. Wspomniany miś bardzo opornie podchodzi do potencjalnie możliwej zmiany swojego życia. Mimo propozycji ze strony różnych zwierzątek, mimo obietnicy i zachęty do wspaniałej zabawy oraz własnych obserwacji z gałęzi, że życie - tam niżej - bardzo ciekawie się toczy, pluszowy śpioch za bardzo boi się zmiany. Sam z siebie nie podejmie decyzji, która – być może – wprowadzi zmianę jego dotychczasowej egzystencji. I pewnie trwałby na tej swojej gałęzi do dziś, gdyby nie pewien dzięcioł. Co robi dzięcioł, każdy wie. Tak więc dzięki jego pracy koala, wbrew sobie, znalazł się w zupełnie innym środowisku. Czy ta zmiana okaże się tak straszna, jak sobie mały miś wyobrażał? Tego dowiecie się z tej fantastycznie zilustrowanej, ciepłej, mądrej wierszowanej opowieści o tym, że czasami trzeba sprawdzić, jak to jest poza naszą "gałęzią".