Wkraczamy do pełnego śmiechu i zwariowanych przygód świata dzieciństwa starożytnych bogów. Jest to ósmy tom komiksowej serii pt. „Mali bogowie”. Siedzenie w szkole i wkuwanie na pamięć listy potworów nie jest ulubionym zajęciem kandydatów na bogów i herosów. Fajniejsze jest psocenie! Nikt też nie lubi odrabiać pracy wakacyjnej w lecie, a kto się źle uczy ma ją zadawaną na wakacje. Apollo i Artemida wpadają na genialny pomysł, proszą Heraklesa żeby poznał ich na żywo z potworami. Przewodnikiem po świecie straszliwych istot zostaje szalony Taurusek… Jeżeli chcecie poznać jego niecodzienne pomysły poznawania bestii sięgnijcie po komiks.
Kolejność części: Piorun do drapania, Uparty Ikar, Ciężko jest być bogiem, Komedia Posejdona, Z wizytą w piekle, Cała prawda o Odysei, Biedny Herakles, Centaur by się uśmiał.