20 czerwca obchodzony jest na całym świecie Dzień Uchodźcy, ustanowiony przez ONZ "dla upamiętnienia siły i odwagi ludzi", którzy z powodu wojen, przemocy i prześladowań, a także katastrof naturalnych lub głodu i skrajnego ubóstwa muszą opuszczać swoje domy i rodziny w poszukiwaniu bezpieczeństwa i schronienia w innych krajach.
W ostatnich latach mamy niestety do czynienia z licznymi kryzysami uchodźczymi na całym świecie. W Europie taki ogromny kryzys nastąpił pod koniec lutego 2022 roku po agresji Rosji na Ukrainę. Aż 8 milionów uchodźców uciekło z tego kraju w pośpiechu przed bombardowaniami i szukało schronienia w innych państwach europejskich. Do Polski przybyło wówczas około 4 milionów głównie ukraińskich kobiet i dzieci. Wśród nich znalazła się Amelka Anisovych, która stała się symbolem wojennych losów narodu ukraińskiego. Ta siedmioletnia dziewczynka w schronie pod swoją szkołą dla podtrzymania ducha ludzi, ukrywających się przed rosyjskimi bombami, zaśpiewała dziecięcym pięknym i donośnym głosem piosenkę "Mam tę moc" z filmu "Kraina lodu". Filmik z jej niezwykłego występu w kijowskim schronie trafił do internetu i poruszył serca ludzi na całym świecie. Amelka dostała wiele zaproszeń na występy na prawdziwych wielkich scenach!
Stała się również bohaterką książki Barbary Gawryluk "Moc Amelki". Autorka opisała w niej niezwykłą historię Amelki od spokojnego bezpiecznego życia w Kijowie tuż przed wybuchem wojny, poprzez trudne wojenne wydarzenia, niebezpieczną ucieczkę z Ukrainy wraz z babcią i starszym bratem, aż po jej pobyt w Polsce, gdzie spełnia swoje marzenia - uczy się, śpiewa na koncertach przed dużą publicznością i przede wszystkim czuje się bezpiecznie. Jednak Amelka tęskni bardzo za swoim tatą, walczącym na froncie w obronie Ukrainy i za swoim domem w Kijowie. A jej największe marzenie, żeby wojna się skończyła, wciąż pozostaje niespełnione...
Ta poruszająca i pouczająca opowieść o Amelce została wydana przez Wydawnictwo Literatura w serii Wojny dorosłych - historie dzieci. Piękne, bardzo wymowne ilustracje do tej książki stworzyła Aleksandra Krzanowska. Warto, a nawet trzeba, po nią sięgnąć, by wczuć się w trudną sytuację uchodźców i lepiej zrozumieć ukraińskie dzieci, których wciąż jest tak dużo pośród nas w Polsce.
Tutaj możecie obejrzeć występ Amelki w kijowskim schronie: