W tej uroczo kolorowanej opowiastce znajdziemy odpowiedź na pytanie o to kto tuli najlepiej i jaki tulas bywa superprzytulasem. Nie wiem czy wiecie, ale przytulasy mogą być przeróżne: od niedźwiedzich tulimisiów po narwalowe bujańce i od małpiszonofigli po szopowe kuksańce. Do wyboru figle, objęcia i ściski, a najlepiej kto tuli? – ktoś drogi i bliski! Ale kto to jest? - tego Wam nie zdradzę, bo bym całą frajdę Wam popsuła. Książeczkę najlepiej czytać z kimś i to na głos, bo pewnie będzie trzeba z tym kimś w trakcie czytania często się przytulać.