To prawdziwa „perełka” w zbiorze książek biblioteki. U nas nowość.
W całości stworzona przez Lisę Aisato, przełożona z j. angielskiego przez Wojciecha Manna. Przepiękna książka, która już od pierwszego wejrzenia zachwyca. Pierwsze spojrzenie-duży nieoczywisty format i gładka, miękka, przyjemna w dotyku oraz przepiękna okładka. Twarda oprawa. Od razu zachęca do zajrzenia głębiej, a to dopiero początek. Zajrzyjmy więc do środka. Tu obraz i tekst są równie ważne. Treść oszczędna w słowa, ale niech to nikogo nie zmyli. To słowa mądre, przemyślane, ponadczasowe. Mówią o życiu, które ma różne oblicza. To ukazane obrazy życia; czasem pełne ciepłych barw, czasem w odcieniach szarości i czerni. To książka o nas, o ludziach przechodzących przez kolejne etapy: dzieciństwo, młodość, dorosłość i starość. Książka pokazuje, jak możemy odkrywać nasze życie. Czy będzie ono pełne miłości, wiary i piękna, czy otoczy nas smutek, żal i gniew do świata. Warto bliżej poznać autorkę. To wspaniała artystka, której prace są podziwiane na całym świecie. W jej dziełach, które tworzy obrazem i słowem widać czułość, oryginalność i ciekawość. Zaskakuje, zachwyca i zachęca po więcej. Ja także zachęcam po tę książkę oraz inne dzieła tej wspaniałej artystki.
