Bohaterka, a zarazem narratorka tej mikropowieści, kilkuletnia dziewczynka, nie ma imienia, prawa do swojego ciała, ani własnego zdania. Zepchnięta na margines spraw dorosłych, uwikłanych w rozchwianą rzeczywistość polskich lat 90-tych minionego wieku, bywa jedynie rekwizytem w nieustannej grze pozorów i szantażu. Mimo to mała cały czas opowiada. Dzięki językowi, a także bujnej wyobraźni, nadaje kształt swemu istnieniu i doświadczeniu, głównie bólu, cierpienia lub upokorzenia, ale także przyjemności oraz dziecięcego zdumienia światem.
Przechodząc przez próg, zagwiżdżę

Wczoraj, 30 czerwca 2025 roku, zmarła Maria Wyszyńska,
nasza mentorka, przyjaciółka,
kobieta z klasą, świetna babka,
w latach 2001–2020 wicedyrektorka Biblioteki Publicznej w Dzielnicy
Śródmieście m.st. Warszawy
Maryla
Chwilowo brakuje nam słów